Gail Redston – Manchester City

Wizyta w Polsce będzie dla nas okazją do normalności, za którą tak bardzo tęsknimy – to słowa Gail Redston, kapitanki reprezentacji Anglii, która w październiku zagra z Polską na turnieju 3 Nations Cup. Chcecie poznać bliżej 61-letnią zawodniczkę Manchesteru City? Przeczytajcie fragmenty wywiadu, który rok temu ukazał się na stronie walkingfootball.com. 

Czy od najmłodszych lat byłaś usportowioną osobą?

Gail Redston – Tak. W szkole zawsze uprawiałam sport, a mając czterech starszych braci, najczęściej grałam z nimi w piłkę nożną. W wieku 10-11 lat grałam w drużynie chłopców. Kiedy poszłam do liceum trochę się zniechęciłam, bo nie pozwolono mi już grać razem z chłopakami i miałam długą przerwę. W 1988 roku jeden z moich braci podpowiedział mi, że Manchester City FC organizuje nabór do gry w Manchester City Ladies. Grałam tam do 2002. Przez 14 lat wielokrotnie wygrywałyśmy ligę, zdobywałyśmy tytuły… To były niesamowite czasy

Jak długo grasz w walking futbol?

Gail Redston – Od maja 2019 roku

Często trenujesz?

Gail Redston – 2-3 razy w tygodniu. Najczęściej mój plan tygodniowy wygląda w ten sposób, że trenuję we wtorek wieczorem z drużyną kobiecą, a w piątek rano biorę udział w mieszanych sesjach dla wszystkich grup wiekowych, zarówno męskich, jak i żeńskich. Do tego dochodzą mecze w weekendy.

Co motywuje Cię do gry?

Gail Redston – Chcę jak najdłużej zachować kondycję i pozostać osobą aktywną. Staram się utrzymywać formę, a gra w piłkę naprawdę w tym pomaga.

Czy grając w walking futbol odniosłaś jakąś kontuzję?

Gail Redston – Na szczęście kontuzje mnie omijają. Zawsze pamiętam o tym, żeby przed treningiem trochę się porozciągać i jest to dla mnie bardzo ważne. Staram się też pamiętać o odpowiedniej diecie, którą określiłabym słowem – rozsądna.

Gdybyś miała określić walking futbol jednym słowem, to powiedziałabyś…

Gail Redston – Zabawa.

Czy trudno było przestawić się na chodzoną odmianę piłki nożnej?

Gail Redston – Na początku bardzo trudno jest nie biegać, ale im więcej grasz, tym jest łatwiej.

Jaką radę dałbyś komuś, kto chciałby grać w walking futbol ale boi się zacząć?

Gail Redston – Nie denerwuj się, po prostu idź i zrób pierwszy krok. Na zajęciach pojawia się wielu graczy, którzy nigdy wcześniej nie grali w piłkę. Dopóki nie spróbujesz, to się nie przekonasz jaka to frajda. Spróbuj – gwarantuję, że szybko to pokochasz. Podczas gry w piłkę poznałam wielu fantastycznych ludzi i jestem pewna, że każdy kto zdecyduje się grać w walking futbol doświadczy tego samego.

PARTNERZY